wiosna

Wiosenno-letnie wnętrza i nowa postać na InteriorsPL

Mam nową, ulubioną dekoratorkę - Marię Barros. Piękne drobiazgi, wesołe kolory i symetria to jej znaki rozpoznawcze. Od tygodni zachwycam się jej wnętrzami. Są wprost stworzone na wiosnę i lato, jednak jeśli mam być szczera, jesienią i zimą nie mogłabym w nich wytrzymać ;) Brakowałoby mi w nich poczucia ciepła i przytulności. Oczywiście gdybym jutro wygrała w totka i przeprowadziła się w ciepłe kraje, od razu urządziłabym moją nową rezydencję w stylu podobnym do stylu Marii Barros. Przy okazji nadmienię, że jeśli jutro ode mnie nie usłyszycie więcej, to znaczy, że wygrałam :) Żartuję tylko. Gdybym wygrała, nadal prowadziłabym bloga. Lubię z Wami rozmawiać, poznawać Was i czytać Wasze opinie na różne tematy. To uzależnia :) Musiałybyście mnie najpierw wysłać na odwyk :)

A oto Maria w roli głównej. W tle możecie zobaczyć jej piękny salon (zakochałam się w tej palmie i teraz też chcę taką!): 

Czas na mój apel do Was: Nie bójcie się kolorów! Zobaczcie, jak pięknie może wyglądać połączenie różu z pomarańczem i kroplą turkusu! Ręka do góry, kto zdecydowałby się na takie 'szaleństwa' :)

PS. Zajrzycie do zakładki 'O nas': już możecie poznać nową, interesującą i jakże intrygującą postać, która zaczęła ze mną współpracować, aby uczynić InteriorsPL jeszcze ciekawszym! Przedstawiam Wam Edytę

Coś z niczego, czyli tani pomysł na ozdobienie ścian

Jak Wam się podoba moja najnowsza, wiosenna galeria zdjęć? Zdradzę Wam, że wydałam na nią całe 5 euro! Czy jesteście w stanie odgadnąć, z czego zrobiłam ramki?

ramztal131.jpg
ramztal132.jpg
ramztal133.jpg

Tak, kochani! Z plastikowych talerzyków! Kilka dni temu prezentowałam podobny pomysł na Facebook (jak widzicie warto tam zaglądać!), a wczoraj, podczas zakupów w mieście, zupełnie przypadkowo natrafiłam na różnokolorowe talerze. Wrzuciłam kilka opakowań do koszyka z zamiarem przetestowania, czy w rzeczywistości ten pomysł wygląda tak dobrze, jak na zdjęciach z internetu. I wiecie co? Ramki wyglądają jak z lakierowanego MDFu! Ich zaletą jest to, że są lekkie, dlatego nie trzeba gwoździ do ich zawieszenia. Rozwiązanie idealne dla wszystkich mieszkających w wynajmowanych mieszkaniach

ramztal134.jpg

Ich wykonanie jest banalnie proste! Do każdej ramki będziecie potrzebowały dwóch jednakowych talerzy, zdjęcia oraz taśmy klejącej:

  1. Ostrym nożykiem wytnijcie środek talerza.
  2. Wycięty środek przyłóżcie w miejsce zdjęcia, które chcecie, aby było w ramce. Nożykiem obetnijcie niechciane boki fotografii (to ważne, ponieważ talerze są lekko prześwitujące).
  3. Zdjęcie przyklejcie taśmą dwustronnie klejącą do nowego talerza.
  4. Wycięty w punkcie 1 talerz przyklejcie taśmą dwustronnie klejącą do talerza z przyklejoną fotografią.

Na rynku dostępne są różne kształty i kolory, dlatego jestem przekonana, że każda z Was znajdzie coś dla siebie :) 

wiolapodpis.jpg

Zajrzyjcie do mnie za kilka godzin - będzie wiosenne giveaway!

Moje zdobycze w wiosennej sesji zdjęciowej

W irlandzkich second-handach można czasem znaleźć prawdziwe perełki :) Od początku tego roku udało mi się kupić już kilka uroczych drobiazgów. Niektóre zostały tylko odświeżone, inne pomalowane... Oto one:

  • Niebieski talerz z ptaszkiem:

  • Kielich, którego używam jako wazon na kwiaty:

  • Różowy talerz:

  • Szkatułka na biżuterię:

  • Świeczniki:

Czy rozpoznacie powyższe drobiazgi na tych zdjęciach z przed zmian?

Czy Wy też robicie zakupy w second-handach? Co było Waszą ostatnią zdobyczą?

Przywołajmy Wiosnę!

Mam szalony tydzień pełen nadgodzin w pracy. Czasu brak nawet na piątkowego doktora, ale nie martwcie się - doktor przyjdzie w sobotnie popołudnie.

Gdzie się podziała ta wiosna??? Zdaje się, że zapomniała o nas :( Przywołajmy ją dekorując nasze domy pięknymi kwiatami i roślinami. Gorąco Was proszę o umieszczenie pod tym postem linków do Waszych zdjęć/postów z wnętrzami udekorowanymi kwiatami. Im więcej nas będzie, tym szybciej sobie Wiosna o nas przypomni. Jestem o tym przekonana :) Poniżej kilka moich roślinnych aranżacji. 

Where is Spring? It looks like she forgot about us :( Let's remind here of us and decorate our homes with gorgeous plants and flowers. The more the better! In the comments below that post leave a link to your blog post with photos of Spring in your interiors. I'm pretty sure the more flowers the faster Spring will arrive, leaving cold Winter only in our memories.

Here below few photos of my flower-power :)

Czekam na Wasze linki! Ściskam,

Wywiad z...Mary McDonald!

Miałam ogromną przyjemność przeprowadzenia krótkiego wywiadu z jedną z najbardziej znanych na świecie dekoratorek wnętrz, Mary McDonald. Poniżej przeczytacie, czego się dowiedziałam!

Foto: marymcdonaldinc.com

Ja: Mary, gdzie znajdujesz inspirację?

Mary: Tak naprawdę nie mam jednego żródła inspiracji. W rzeczywistości inspiracja jest jednym z moich najmniejszych zmartwień. Mogę zostać zainspirowana starym filmem, kostiumem z 18 wieku, butelką perfum lub owocem. Sukces to tylko 10% inspiracji i 90% ciężkiej pracy i potu.

Ja: Co jest tajemnicą dobrze urządzonego pokoju?

Mary: Równowaga.

Ja: Jaka jest Twoja rada na dekorowanie domu na wiosnę?

Mary: Aby ciągle mieć świeże kwiaty lub zieleń w domu, użyj wszystkiego, co jest teraz w pełnym rozkwicie. Będziesz zaskoczona, jak wiele pięknych gałęzi w kwiaciarniach pochodzi tak naprawdę z czyjegoś ogrodu.

Wywiad w oryginale: 

1.Where do find your inspiration?

I honestly do not have one source of inspiration. In fact inspiration is the least of my worries EVER. I could be inspired by an old movie, an 18th C. costume, a perfume bottle or a piece of fruit. Success is about 10% inspiration and 90% perspiration.

2. What is the secret of a well decorated room?

A sense of balance.

3. Any advice about decorating home for Spring?

Use everything that is blooming outside for constant fresh flowers and greenery. You would be surprised how many beautiful branches at a flower shop are really just someones hedge.

 Gorąco namawiam Was do obejrzenia portfolio Mary: naprawdę jest co ogladać! Jest to jedna z moich ulubionych dekoratorek i mam nadzieję, że i Wy polubicie jej prace.

PS. Odnośnie dekorowania domu na wiosnę: nie wiem, jak u Was, ale w Irlandii jest tak ciepło, że niektóre drzewa już kwitną. Muszę wybrać się na spacer i przynieść do domu kilka takich pięknych gałęzi :)

PS. 1. Czy zaglądaliście już do mojego szyldzikowego nieba? Nie? To gorąco Was do tego namawiam!