ramka

Coś z niczego, czyli tani pomysł na ozdobienie ścian

Jak Wam się podoba moja najnowsza, wiosenna galeria zdjęć? Zdradzę Wam, że wydałam na nią całe 5 euro! Czy jesteście w stanie odgadnąć, z czego zrobiłam ramki?

ramztal131.jpg
ramztal132.jpg
ramztal133.jpg

Tak, kochani! Z plastikowych talerzyków! Kilka dni temu prezentowałam podobny pomysł na Facebook (jak widzicie warto tam zaglądać!), a wczoraj, podczas zakupów w mieście, zupełnie przypadkowo natrafiłam na różnokolorowe talerze. Wrzuciłam kilka opakowań do koszyka z zamiarem przetestowania, czy w rzeczywistości ten pomysł wygląda tak dobrze, jak na zdjęciach z internetu. I wiecie co? Ramki wyglądają jak z lakierowanego MDFu! Ich zaletą jest to, że są lekkie, dlatego nie trzeba gwoździ do ich zawieszenia. Rozwiązanie idealne dla wszystkich mieszkających w wynajmowanych mieszkaniach

ramztal134.jpg

Ich wykonanie jest banalnie proste! Do każdej ramki będziecie potrzebowały dwóch jednakowych talerzy, zdjęcia oraz taśmy klejącej:

  1. Ostrym nożykiem wytnijcie środek talerza.
  2. Wycięty środek przyłóżcie w miejsce zdjęcia, które chcecie, aby było w ramce. Nożykiem obetnijcie niechciane boki fotografii (to ważne, ponieważ talerze są lekko prześwitujące).
  3. Zdjęcie przyklejcie taśmą dwustronnie klejącą do nowego talerza.
  4. Wycięty w punkcie 1 talerz przyklejcie taśmą dwustronnie klejącą do talerza z przyklejoną fotografią.

Na rynku dostępne są różne kształty i kolory, dlatego jestem przekonana, że każda z Was znajdzie coś dla siebie :) 

wiolapodpis.jpg

Zajrzyjcie do mnie za kilka godzin - będzie wiosenne giveaway!

Zdjęcie tygodnia!

Kolejny weekend nadchodzi wielkimi krokami :) To już jeden z ostatnich w tym roku... Dla mnie będą to bardzo intensywnie spędzone dni: w sobotę Ricky (nasz chrześniak) obchodzi drugie urodziny i szykuje się całkiem spora impreza. W niedzielę ja wyprawiam pożegnalny obiad dla rodziny mojego D. To nasz taki mały zwyczaj każdego grudnia przed moim wylotem do Polski na Święta. Czeka mnie również pakowanie oraz sama podróż - już w tą niedzielę w nocy. Od poniedziałku będę pisała z domu rodzinnego! Jestem bardzo podekscytowana :) Już nie będę oddalona od Was o ponad tysiąc kilometrów - tym razem będą nas dzieliły setki, a może nawet tylko dziesiątki kilometrów!

floatingframesgaleriazdjecietygodnia.jpg

BHG.com

Och, jak bardzo podobają mi się takie ramki! Czy wiecie, że dzięki temu, że widać przez nie kolor ściany, będą ZAWSZE pasowały do kolorystyki Waszych wnętrz? To tylko jedna z zalet tych ramek. O drugiej dowiedziałyście się z mojej notatki na zdjęciu :)

Udanego weekendu kochane i do usłyszenia już w poniedziałek!