cytaty

Waszym zdaniem

'Jeśli chcesz wnętrza, które odmienią Twoje życie, wiesz o których mówię - o tych, na widok których szybciej zaczyna Ci bić serce, musisz być otwarta na nowe i mieć bardzo dużo wiary w siebie. Takie wnętrza nie mają nic do czynienia z pieniędzmi...'

Tak bardzo spodobał mi się ten cytat Abigail Ahern, że postanowiłam się nim z Wami podzielić. Jestem ogromną zwolenniczką kreatywnego dekorowania wnętrz w celu zaoszczędzenia pieniędzy. Wierzę, że takie przestrzenie mają w sobie więcej charakteru i są bardziej interesujące. Czy zgodzicie się ze mną? A może wolicie inne rozwiązania? Jestem szalenie ciekawa Waszych opinii! 

Wszystkie powyższe zdjęcia pochodzą ze strony katja-graumann.de

Zajrzyjcie do mnie jutro, ponieważ przygotowałam dla Was coś z zupełnie innej beczki!

Rzeczy, których dotykam najczęściej...

Foto: magnoliarouge.com

No i wróciłam. Przyleciałam do Polski i zastałam zimę. Wylatywałam wiosną (tak ładnie świeciło słoneczko), a w domu, w Irlandii, zastałam jesień :) Tylko lato się gdzieś zawieruszyło ha ha.

W Polsce kupiłam sobie nową książkę jednej z moich ulubionych polskich autorek, a mianowicie 'Houston, mamy problem' Pani Grocholi. Czytaliście już? Ja się oderwać nie mogę. Najbardziej spodobał mi się, ale też dał do myślenia, jeden cytat:

'-Wiesz co? - Maurycy spojrzał na mnie. - Ja mam w domu sztućce ręcznie kute firmy Gude, z rączką z drzewa oliwnego. Do cukru mam łyżeczkę srebrną jeszcze z Zakładu Czapickiego, przedwojenną. Nie mam dużo przedmiotów, przeprowadzam selekcję - to moja zasada,
nie obrastam w nie. (...) Rzeczy, których dotykam najczęściej, muszą być dobre. Wiesz dlaczego? (...) Każdy dzień używania tych rzeczy godzien jest i szacunku dla ludzi, którzy je tworzyli, i dla ich wysiłku.'

A ja? Sztuce sałatkowe od Very Wang leżą w szufladzie w pudełku. Mam je już ponad pół roku, ale są tak piękne, że boję się ich używać. Kryształowe kieliszki do wina stoją w szafce i są używane tylko na super-extra wyjątkowe okazje... mogłabym wymieniać jeszcze tak długo. Polska mentalność, czy rozsądek wyssany razem z mlekiem matki? A Wy jak sądzicie?

PS. Uciekam czytać dalej :)

Myśl tygodnia

'Tworzenie pokoju jest jak budowanie garderoby. Najpierw budujesz bazę (w przypadku pokoju są to farba, dywany oraz duże meble), dopiero później dodajesz akcesoria (fotele, poduszki, obrazy, ornamenty). Akcesoria kierują wyglądem w jedną lub drugą stronę' - Celerie Kemble