Kilka tygodni temu otrzymałam maila od jednej z moich czytelniczek, Małgorzaty, w którym zostałam poproszona o pomoc w udekorowaniu ściany z telewizorem. Wiadomość zawierała w sobie tylko informację, że Gosia chce wymienić szafkę pod TV i stolik kawowy na białe, oraz że obecne, niebieskie ściany mają zostać. Nie byłabym jednak sobą, gdybym nie zaproponowała kilku innych, drobnych zmian, aby poprawić proporcje pokoju. Zobaczcie, co zaproponowałam Gosi:
Często borykacie się z problemem, co zrobić ze ścianą z telewizorem? Chcecie poznać moją opinię na ten temat? Lubię odwracać uwagę od TV i kierować ją w inne strony: w tym przypadku w strony nieregularnie rozmieszczonych ramek. Fototapeta przyklejona na ścianie wygląda jak prawdziwe deski, czym wprowadza do wnętrza teksturę, sprawiając tym samym, że kącik stał się bardziej interesujący. Salon zyskał dzięki temu centalny punkt wystroju, którego przedtem brakowało. Pomieszczenie nie miało odpowiedniego oświetlenia - samo sufitowe nie wystarcza, ponieważ jest zbyt płaskie, dlatego na stoliku ustawiłam małą lampkę stołową. Czy jest coś przyjemniejszego od położenia się na sofie przy przyćmionych światłach z miską popcornu i lampką wina? Też to lubicie?
Poniżej znajdziecie listę użytych przeze mnie mebli i dekoracji:
1. Tapeta - Wall Decor; 2. Szafka - Ikea; 3. Lampka - Ikea; 4. Ramki - Ikea; 5. Literka - na zamówienie u Al z Czary z Drewna.
Koniecznie napiszcie, jak Wy udekorowaliście swoje ściany z TV!
Życzę Wam spokojnego weekendu, ściskam,