Po rozmowie z jedną z moich klientek, zaczęłam się zastanawiać nad tym, jakimi jesteśmy osobami, jeśli chodzi o dekorowanie wnętrz. Klientka jest osobą po 60ce i chce, abym udekorowała jej wnętrze drogimi i dobrej jakości przedmiotami, ponieważ, jak to powiedziała, to ostatni remot w jej życiu i musi starczyć na lata. Jeśli chodzi zaś o mój dom, jestem jej zupełnym przeciwieństwem: nie mam nic przeciwko DIY i tanim dodatkom, które lubię wymieniać. Lubię remonty, zmiany i przemeblowania, a mając tak bujną wyobraźnię, jak moja, szybko bym zbankrutowała ;) Nazywam to wnętrzaskim HDHD :D Jestem ciekawa, jakimi Wy jesteście osobami, jesli chodzi o urządzanie? Jesteście jak Ann, moja klientka, czy raczej jak ja?
Życzę Wam pięknego dnia!