Kiedy po Internecie zaczęły krążyć zdjęcia starych szuflad, które dostały drugie życie, mnie samej trafiły się dwa stare okazy. Nie chciałam jednak kopiować już stworzonych pomysłów, więc cierpliwie czekałam, aż w mojej głowie narodzi się nowy.
Jakiś czas temu moja dobra znajoma poprosiła mnie o pomoc w dekoracji jej sypialni. Miało być delikatnie, elegancko i ‘bez zaparcia’ – ot, po prostu przytulny pokój do wypoczynku. Gdy skończyłyśmy urządzać jej sypialnię, wpadłam na pomysł wykorzystania szuflady do zrobienia posłania do spania dla Flexi – jej czworonożnego przyjaciela. Dzisiejszy post będzie dwoma pieczeniami ugotowanymi na tym samym ogniu – pokażę Wam, jak zrobiłam posłanie dla psa ze szuflady oraz pokażę zdjęcia pokoju, który pomagałam urządzać.
Niestety straciłam zdjęcia sypialni z przed zmian razem z gigabajtami zdjęć (i nie tylko!) z dysku twardego mojego komputera. Gnojek się zbuntował jakieś dwa tygodnie temu i okazało się, że nie ma takiej siły, która odzyskałaby jego zawartość. Tak więc lekcja na przyszłość – zawsze zabezpieczajcie swoje dane z komputera! Ja tego nie zrobiłam i mam teraz niezłą nauczkę.
Read More