Już od dłuższego czasu miałam ochotę ozdobić poduszki ręcznie malowanymi silkhouette'ami, ale jakoś ciągle brakowało mi czasu. Wczoraj znalazłam w końcu kilka wolnych chwil i z zapałem wzięłam się do pracy. Wykorzystałam wizerunek okularów, który niedawno pokazywałam tutaj. Tak prezentuje się efekt moich prac:
Do wykonania podobnych poduszek będziecie potrzebowali pokrowce na poduszki, czarną konturówkę do materiałów, kawałek tektury oraz szablon, nożyczki i ołówek. Szablon z okularami wycięłam, przyłożyłam na środek poduszki i odrysowałam ołówkiem. Tak odrysowane kontury okularów zaczęłam wypełniać konturówką. Aby nie pobrudzić farbą drugiej strony poduszki, pod malowany kawałek materiału podłożyłam tekturkę. Pomalowane już poduszki muszą schnąć co najmniej dwie godziny. Po upływie tego czasu muszą zostać wyprasowane - dopiero wtedy można je prać, bez obawy, że obrazek zniszczy się podczas prania.
Przygotowałam dla Was folder z inspiracjami, jak jeszcze możecie pomalować poduszki: znajdziecie go tutaj. Moimi ulubionymi są oczywiście te z silkhouette'ami, ale monogramy prezentują się równie ciekawie :) A które Wam spodobały się najbardziej?