Sypialnia

Friday's Decor Doctor #16

Cześć Wiola!
Zastanawiamy się z mężem nad kupnem białego łóżka z obiciem ze skóry. Nie jest to moja wymarzona opcja, ale obecnie mamy łóżko drewniane i niestety nie do końca sprawdza się przy małych dzieciach. Najbardziej chodzi o wygodę... łatwo się uderzyć o taką rame. Ja sama często mam siniaki :) Najbardziej podobają mi się łóżka z obiciem z materiału, z pikowanym zagłówkiem, ale ponoć też nie do końca są praktyczne (dzieci, które brudzą...). Jako że jesteś specjalistką w tworzeniu pięknych wnętrz, myślę, że mi coś doradzisz... Czy uda mi się stworzyć miłe i przytulne wnętrze, ale nie nowoczesne (hotelowe), przy wyborze takiej ramy... Bardzo mi się podobają eklektyczne sypialnie... zastanawiam sie tylko, czy takie łóżko tego nie popsuje:
Kasia
Pozdrawiam,
Bardzo proszę o odpowiedź i ewentualne wskazówki :)
Droga Kasiu :)
Dokonałaś świetnego wyboru! Skórzana rama łóżka będzie łatwa w utrzymaniu w czystości (wystarczy, że czasem przetrzesz ją wilgotną ściereczką), jest elegancka i jak najbardziej będzie pasowała do stylu eklektycznego, który polega przecież na bezkarnym łączeniu ze sobą różnych stylów. Przygotowałam dla Ciebie dwie różne wizualizacje, które pomogą Ci w wyborze odpowiedniego wyglądu sypialni:

Wersja numer jeden jest wesoła i kolorowa - będą się w niej dobrze czuli zarówno dorośli, jak i dzieci. Zauważ, że lampki nocne zrobiłam ze zwykłych lamp sufitowych zawieszonych nisko przy łóżku (włączniki znajdują się po obu stronach łóżka tuż nad stolikami nocnymi, co ułatwi ich użytkowanie). W ten sposób nie będziesz musiała obawiać się, że dziecko kopnie lampkę stojącą na stoliku i ją rozbije. Kolorowe stoliki nocne mogą zostać wykorzystane w deszczowe dni jako domek dla lalek :) Łatwo je przesuniesz dzięki zamontowanym pod nimi nimi kółkom.

Tapeta - Walldecor; Lampki wiszące - Ikea; Poduszki - Zara Home; Stoliki nocne - Ikea.

Wersja numer dwa została zainspirowana patchworkowym drzewem zrobionym z wycinków różnych tapet. Zawieszona na nim budka dla ptaków jest zabawną ozdobą, która z pewnością spodoba się dzieciom. Również tutaj lampki nocne zawiesiłam wyżej nad łóżkiem, aby uniknąć wypadków. W tym wnętrzu wszystko nawiązuje do lasu i jego kolorów, dzięki czemu w tym wnętrzu łatwiej się zrelaksujecie. 

Dywan - Ikea; Poduszki - Zara Home; Lampki nocne - Ikea;

Którą wersję wybierzesz? Wybór należy do Ciebie!

Jak mogę Ci pomóc?

Jestem zajęta dziś pakowaniem i sprzątaniem... robię to odliczając dni do naszego urlopu. Pakuję się wcześniej, aby niczego nie zapomnieć:) Czy jest coś gorszego, od myśli, że zapomniało się czegoś, siedząc już w samolocie na pasie startowym? Nie znoszę tego, a Wy? Miałam nie brać ze sobą laptopa, ale pytanie brzmi, czy będę wystarczająco twarda, aby wytrzymać w tym postanowieniu? No cóż, okaże się w praniu :) Jeśli zauważycie mnie na Facebooku lub na blogu w ciągu następnych 10 dni, będziecie wiedziały dlaczego :) W głowie mam zakodowane: URLOP=PORZĄDKI. Po pierwsze nie lubię zostawiać bałaganu w domu, a po drugie, jeszcze przyjemniej wraca się po wakacjach do domu ze świadomością, że jest czysty i pachnący. Ostatnią rzeczą, jaką będę chciała robić po powrocie z urlopu, jest latanie na szczotce ;) Taki ze mnie organizacyjny wariat! 

metamkobwle131.jpg

Nie ma w tym tygodniu Friday's Decor Doctor, ale kilka godzin temu odpowiedziałam na kilka maili z prośbą o pomoc, ponieważ chcę po powrocie nadrobić wszelkie zaległości. Chciałabym zrobić tydzień poświęcony tylko pomaganiu Wam w dekoracji: Friday's Decor Doctor, Szkoła Pięknego Wnętrza, może jakieś forum poświęcone odpowiadaniu na Wasze pytania, itp. Co Wy na to? Może macie jakieś dodatkowe pomysły lub idee? W jaki sposób mogę Wam pomóc?

Zdjęcie powyżej to kawałek miętowej sypialni Karoliny, czyli pokój, który udekorowałam w ramach współpracy z portalem Kobieta Wie Lepiej. Kliknijcie, zajrzyjcie i zobaczcie, jak było przed, a jak jest po zmianach :) 

wiolapodpis.jpg

Do usłyszenia kochani! Jeśli będziecie się nudzić, zajrzyjcie na Facebook, Pinterest oraz Instagram :) Na Instagramie definitywnie już wkrótce pojawią się pierwsze zdjęcia z Londynu :) Trzymajcie się ciepło,

Friday's Decor Doctor #14

Witajcie w ten 'piękny' deszczowy piątek :) Jak Wam mija długi weekend? Grillujecie? Drinkujecie? Wypoczywacie? Ja właśnie rozsiadłam się na sofie po długim i pracowitym dniu - w końcu kilka chwil tylko dla mnie. Dostałam dziś uroczego maila od Lucy z bloga Nie ma jak w domu z prośbą o pomoc w urządzeniu pokoju jej mamy. Generalnie nie miało być większych zmian, ale uważam, że samo zawieszenie innego obrazka nad łóżkiem nie miałoby większego sensu - pokojowi brakowało odpowiednich proporcji oraz focal point'u. Użyłam szaro-żółtej tapety w kwiaty, która z pewnością spodoba się starszej pani i która pięknie połączy gamę kolorów, którą Lucy chce stworzyć we wnętrzu.

Zajrzyjcie tutaj, aby zobaczyć zdjęcie pokoju przed moimi zmianami. 

1. Kinkiety - Light Decor; 2. Tapeta - Wall Decor; 3. Moherowy pled - Zara Home; 4. Poduszka - Zara Home; 5. Poduszki - Zara Home; 6. Dywanik - Ikea.

Nie wiem, czy to dobrze widać na powyższych zdjęciach, ale na ścianie nad wezgłowiem łóżka oprócz lampek oraz namalowanych, białych pasów, nie ma żadnych obrazków. Sprawiłam w ten sposób, że to tapeta gra w tym wnętrzu główne skrzypce. Jest tak piękna, że szkoda odwracać czymś od niej uwagę :)

Aby powiązać schemat kolorów, liliowy kolor został jeszcze użyty na zasłonach. W połączeniu z szarą roletą stworzyły uroczą ozdobę okna. 

Zapytajcie swoich mam, czy spodobałby im się ten pokój i koniecznie dajcie mi znać, co o nim sądziły!

Przepis na dobre samopoczucie

Przestrzeń w której żyjemy jest tak ważna dla naszego samopoczucia, jak dieta i ćwiczenia. Otoczenie w którym przebywamy wpływa na nasz humor i nasze zachowania. Jeśli przestajemy dbać o dom, przestajemy dbać o swoje szczęście. Jak Wy dbacie o swoje domy? W jaki sposób Wasze wnętrza działają na Wasze samopoczucie?

Ja lubię przestawiać, zmieniać, przemalowywać i dekorować. Wspaniale się przy tym odstresowuję i relaksuję, a przy okazji dom wygląda świetnie ;) Jakiś czas temu wzięłam się za mozolną pracę kilkoma szablonami, aby zamienić nudną szafkę w coś z jajem. Tak wyglądała przed, a tak wygląda obecnie:

Chwilowo stoi w sypialni gościnnej, coraz bardziej jednak jestem przekonana, że lepiej wyglądałaby w łazience. Może za kilka tygodni podejmę w końcu ostateczną decyzję. Na razie wpadłam w wir wiosennego sprzątania. Uwielbiam latać na miotle ;)

Friday's Decor Doctor #8

Opóźniona, ale w końcu nadrabiam zaległości :) Zdaje się, że szalone dni w pracy na razie się uspokoiły i będę miała więcej czasu dla Was, co oznacza, że przez najbliższy czas Friday's Decor Doctor będzie na bieżąco. A jeśli już wspominam czas dla Was, mam nadzieję, że i Wy go znajdziecie dla mnie i zajrzycie jutro na kolejną lekcję Szkoły Pięknego Wnętrza oraz we wtorek, aby poczytać, czego się nauczyłam w Londynie.

Koniec z owijaniem w bawełnę ;) Pora na piątkowego Decor Doktora! To już dziesiąty raz w tym roku, kiedy pomagam Wam sprawić, aby Wasze wnętrza stały się jeszcze piękniejsze. Przede mną ogromne wyzwanie -obiecałam Wam, że będę to robić przez cały 2013 rok w każdy piątek, dlatego jeśli macie problem z jakimś wnętrzem - piszcie!

Tutaj możecie zobaczyć zdjęcie z przed zmian.

Nie wiem, jak Wy, ale ja uwielbiam mieszkania na poddaszu. Mają w sobie ten nietypowy urok, jaki można uzyskać tylko mieszkając tak blisko nieba :) Na tym poddaszu mieści się sypialnia oraz salon, odzielone od siebie tylko małą ścianką działową (widać ją na zdjęciu z przed zmian). Właścicielka wnętrza chciała ją przesunąć, co uważam za świetny pomysł. Przesunięcie ścianki na sam środek pokoju oraz pozostawienie wystarczającej ilości miejsca na przejście, zarówno po jej prawej jak i po lewej stronie, umożliwiłoby właścicielce wnętrza nie tylko stworzenie tzw. open-space, na której jej zależało, ale również wydzielenie tych dwóch różnych pomieszczeń.

Sypialnia sama w sobie jest dosyć mała oraz ciemna (dwa malutkie okna dachowe), dlatego użyłam ogromnego lustra za łóżkiem, aby ją wizualnie powiększyć i rozjaśnić. Granatowe, zielone i szare dodatki ożywiły wnętrze. Zawieszenie ciekawych grafik na ściance na wprost łóżka, stworzy ciekawy wizualny efekt, odbijając je w lustrze. 

1. Granatowa poduszka - Avaldi Home; 2. Szara poduszka - Z potrzeby piękna; 3. Pled - Avaldi Home; 4. Stolik - Ikea; 5. Lampka - Ikea; 6. Fotel - DomArtStyl; 7. Dywanik - Ikea.

No i jak Wam się podobają zaproponowane przeze mnie zmiany? Czekam na Wasze komentarze!