Czy jest coś lepszego od fajnego DIY? W razie gdybyście nie wiedzieli, to odpowiedź brzmi tak :) Od fajnego DIY lepsze jest fajne, łatwe i tanie DIY!
Uwielbiam pakować prezenty i całe to zamieszanie z tym związane. Co roku przed Świętami rozkładam się ze wszystkim na podłodze i pakuję.... pakuję... Bardzo dbam o detale, jak kolorowe wstążki i bileciki, ale w sumie nie ma się co dziwić. Jestem zodiakalną panną :) Zawsze staram się wybrać najpiękniejsze papiery, najlepiej skoordynowane kolorystycznie z moją choinką, dzięki czemu ta wygląda jeszcze wspanialej i okazalej. Każdego roku mam jednak ten sam problem - wydaje się, że papiery do zawijania prezentów stają się coraz droższe, a ich jakość jest coraz gorsza! Drą się przy byle okazji, a niektórych nawet taśma klejąca się nie trzyma!!! I zanim zapytacie - nie, nie kupuję torebek do prezentów. Jest to najbardziej leniwa z możliwych metoda pakowania podarunków i nie ma zupełnie nic ekscytującego w zaglądaniu do takiej torebki... Niestety mój mąż myśli inaczej, ale dobrodusznie mu wybaczyłam kilka lat temu. W końcu jest facetem :)
Co jest tańsze i lepszej jakości od świątecznego papieru pakowego? Szary papier pakowy! Jest niedrogi, jest go dużo na rolce i nie drze się przy byle okazji! Oczywiście nie wygląda zbyt świątecznie, ale za pomocą mojego prostego DIY z łatwością to zmienicie!
Wszystko, czego będziecie potrzebowali to farby akrylowe, suchą gąbkę do mycia naczyń i szablon wycięty na cieńkiej tekturce (setki darmowych wzorów szablonów TUTAJ). Farba akrylowa nie jest bardzo mokra, dzięki czemu nie pomarszczy papieru, dając bardziej profesjonalny efekt. Namoczcie róg gąbki w farbie i zanim jej użyjecie na szablonie, odbijcie nadmiar farby na dodatkowym kawałku papieru - w ten sposób farba nie rozleje się pod szablonem.
Do pakowania książek i prostokątnych pudełek świetnie sprawdzą się arkusze kolorowego papieru pomalowane na złoto szablonem . Im bardziej intensywne kolory papieru, tym lepszy efekt!