Czy słyszeliście już o Pinterest? Jest to największe w sieci źródło inspiracji. Gotujecie? Znajdziecie tam coś dla siebie. Szyjecie? Znajdziecie coś dla siebie. Lubicie DIY? Z pewnością znajdziecie coś dla siebie :)
Jadłam właśnie swoje drugie śniadanie (bagietka z białym serkiem, rzodkiewką i szczypiorkiem oraz herbata miętowa ze świeżo zerwanych liści mięty), gdy natknęłam się w Pinterest na zdjęcia szufladowych inspiracji... Widzicie, lubię łączyć przyjemne z pożytecznym, dlatego laptop zawsze dotrzymuje mi towarzystwa, gdy jem poranną strawę. Ale nie o tym miałam przecież mówić :) Zobaczcie, co dla Was przygotowałam:
Zdjęcie powyżej to mój faworyt. Jakże proste, a zarazem efektowne użycie szuflad! Wystarczy im tylko dorobić kółka, przemalować je i wymienić im gałki, aby nawet miejsce pod łóżkiem wyglądało ładnie i efektownie! Podłóżkowe potwory będą się musiały wyprowadzić, bo od dzisiaj nie ma już dla nich miejsca! ;)
Lubicie czytać? To rozwiązanie dla Was! Zagłówek pełen półek (oczywiście zrobionych z szuflad) pozwoli odłożyć Wam na bok czytaną książkę, gdy poczujecie senność. Jak już pisałam powyżej, pomysł ten sprawdzi się idealnie w małych sypialniach, gdy nie ma miejsca na stoliki nocne.
Teraz nasuwa mi się tylko jedno pytanie...skąd wziąć szuflady?!?
Do usłyszenia, moi wierni czytelnicy,