Jeśli podoba nam się coś, co kosztuje stanowczo za dużo aby to kupić, to po co przepłacać? Z odrobiną chęci, talentu i czasu możemy samodzielnie zrobić coś podobnego lub nawet lepszego! Tak rozpoczęła się historia pewnej poduszki :) Wiedziałam, że poduszka z literką A od Jonathana Adlera będzie pasowała idealnie w salonie pewnej Marty, dlatego wzięłam się do pracy :)
Z resztek materiału po zasłonach, czarnej tasiemki i konturówki powstała poducha, która wygląda lepiej niż oryginał :) Najważniejsze to mieć pomysł, prawda?