Jakiś czas temu kupiłam Ikeowe zasłony Vilmie do salonu oraz Vivan do biura. Zasłony mi się podobały, ale nie byłabym sobą, gdybym nie próbowała ich przerobić tak, aby wpasowały się we wnętrza :D Oto, co z nimi zrobiłam:
Pomponiki wpasowały się we wzór na zasłonie oraz... wygląd lamp (tego nie przewidziałam) :) Co myślicie o tych zmianach? Ja jestem zadowolona z efektu końcowego - zasłony wyglądają na droższe i ładniej się prezentują.